Poniżej kilka fot przyrodniczych z kilku lat.
Rozedrgana, rozśpiewana do re mi migawka trach.
| To to wygląda jak solanka na tężniach w Ciechu. |
Stwierdzam, że przy posiadanych przeze mnie obiektywach do Canona w nastawach aparatu muszę podkręcić ostrość. Może przy porządnych szkłach dałoby się tak strzelać, ale przy kitach, które posiadam chyba tak się nie da. Ostatnio nawet pościągałem filtry UV z tych szkieł bo podobno mogą psuć jeszcze bardziej obraz.
Z okazji zbliżającego się Święta Zmarłych, życzę tym co jak zwykle w Święta mają najwięcej roboty i nie będą ich spędzać z rodzinami a może w ogóle nie pójdą na cmentarze czy to ze zmęczenia czy to bądź z braku czasu, dobrych zarobków, możliwości kształcenia, które będzie przynosiło wymierne korzyści itp. itd. etc. etc. etc. Pozdrawiam, nie dajcie się!
Całkiem przyjemne i miłe dla oka foty. Ładny bokeh, ciepłe letnie kolory i nawet w miarę ostre. Szkoda, że te gałązki bzu nie emanują zapachem z monitora. Już czekam lata :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńa dzięki
OdpowiedzUsuńostrość musiałem podkręcić na kompie - to stare foty i miałem wszystko źle ustawiane,
OdpowiedzUsuńFajne wspomnienie lata, a nawet wiosny. Daleko wstecz sięgasz, ale to dobrze. Warto powspominać i warto poczekać.
OdpowiedzUsuńMimo, że fotki stare - jak piszesz, to coś się zmieniło. Albo używasz innego programu do obróbki albo się Jurku bardziej przykładasz?? Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńwłaściwie to ja kiedyś w ogóle nie używałem nic do obróbki :-))
OdpowiedzUsuń