Zainspirowany informacjami uzyskanymi poprzez bloga o tym nieznanym miejscu, po długiej przerwie niezależnej ode mnie, postanowiłem w końcu wsiąść na rower aby dokonać zwiadu terenowego. Trasa Aleksandrów - Ciechocinek - Podole i z powrotem. Na oko ponad 14km. A co to za miejsce? Ano już mówię, chociaż sam opieram się wyłącznie na, jak powiedziałem info od czytelników bloga. Kamień w lesie. Właściwie to fragment czegoś... Jakiegoś pomnika. Chyba betonowa bryła. Na niej charakterystyczny wzór. Leży przy polnej drodze w zaśmieconym lasku tuż przy gospodarstwie.
Hmm? Podobny wzór jak ten na jednym ze zdjęć tutaj: http://jerzy-foto.blogspot.com/2012/04/gdzie-by-cmentarz-w-brzeczce-teraz-juz.html