TAGI (szukasz postów powiązanych tematycznie tu je znajdziesz):

poniedziałek, 5 listopada 2012

O Aleksandrowie Kuj.




Można by rzec, że idąc tropem poprzednich postów teraz zamieszczam informację o źródle z którego pewnie wielu jeszcze skorzysta, szukając informacji o Aleksandrowie Kuj. A przynajmniej mam nadzieję, że publikacja ta nie przejdzie bez echa. Nie mogę oceniać jej pod kątem zawartych treści, ponieważ nie mam ku temu żadnych podstaw. Pozostawiam to naukowcom. Mogę jednak stwierdzić, że odbiega ona od tego co się zwykle spotyka w nielicznych publikacjach o Aleksandrowie. Jest pisana bardzo przystępnie. Po przeczytaniu jej chyba trochę inaczej patrzę na Aleksandrów. Nie pierwsza to praca naszego, jak się co niektórzy domyślą, kolegi Roberta, którego komentarza wielokrotnie już pojawiały się na tym blogu. Warto w/w przeczytać, chociażby po to aby poznać inne spojrzenie na te same wydarzenia.

Dziękuję za poświęcony czas. Aby kontynuować przeglądanie starszych wpisów kliknij na link "starsze posty" lub wejdź w archiwum.