TAGI (szukasz postów powiązanych tematycznie tu je znajdziesz):

środa, 29 czerwca 2016

2 Bieg Czekoladowy na 5 km. w Poznaniu.


Tak się złożyło, że 24.06.2016 r. mieliśmy okazję startować w organizowanym w Poznaniu Biegu Czekoladowym. Bieg odbywał się na dystansie 5 km. Pech chciał, że akurat w tym dniu był straszliwy upał. Generalnie impreza została zorganizowana w miarę dobrze. Każdy z uczestników dostał fajny medal. Jednak mam parę uwag krytycznych do organizatorów.
Po pierwsze; kurtyna wodna na starcie została ustawiona za blisko linii startu. Czego efektem było bajoro w którym musieli brodzić uczestnicy biegu.
Po drugie; na mecie nie było praktycznie żadnej kontroli nad wydawaniem posiłków. Czego efektem było to, że nie dostaliśmy arbuza, ponieważ inni brali po kilka kawałków. (A przecież ja pojechałem tam głównie dla arbuza!). Niewiele brakowało a zabrakłoby by także dla wszystkich innych produktów. Niestety Polak jak dają to by wziął wszystko... Nikt nie odznaczał na kartkach z numerem startowym, że już pobrano poczęstunek czy medal. A było to przewidziane na druku z numerem.
Po trzecie; jeden automat, wydający kawę  w tempie 1 kubek/5 min. to trochę mało.
Porównując ten bieg do Run Toruń to jak ziemia i niebo.


wtorek, 28 czerwca 2016

Szukam umocnień wojskowych przy(na?) Kępie Dzikowskiej w Ciechocinku.


(Publikacja: 20.06.2016)

Słabo to widać na zdjęciu, ale krzaki przykrywają wyraźne wzniesienie w terenie. Ciągnie się ono kilkadziesiąt metrów równolegle do brzegów Kępy Dzikowskiej i Wisły.
Były to lata 1830-31 z historii pamiętamy, że lata to ważne dla Polski. Lata w których tereny Polski ogarnęło Powstanie Listopadowe.

wtorek, 21 czerwca 2016

Usuwam spis lokalnych ciekawostek.

Szanowni czytelnicy blogu. Informuję, iż od dzisiaj wracam do starej formy orientacji w postach na blogu. Interesującej tematyki szukamy w chmurze tagów. Ze względu na zbyt dużą liczbę postów rezygnuję z odrębnego spisu dla "lokalnych ciekawostek" Pozdrawiam J.G.

środa, 15 czerwca 2016

Golgota w Nieszawie

(Publikacja: 15.06.2016 r.)





Ulica Zjazd w Nieszawie. Nietrudno jadąc tą ulicą zauważyć charakterystyczne wzniesienie z pobudowaną na niej kapliczką. To pamiątka po Powstaniu Styczniowym 1863 roku. W tym miejscu mieli zostać pochowani zamordowani przez Rosjan powstańcy. Miano skazać ich na śmierć przez powieszenie. Teatrem dla wykonania wyroku miał być katolicki cmentarz nieszawski a sceną nieistniejąca już dziś brama.


Wielki "przegrany"?

Jak widać na załączonym obrazku przegrany nie zawsze musi mieć gorzej niż zwycięzca... kiedyś samoloty dla III Rzeszy, dzisiaj zamki elektryczne na basen. 

poniedziałek, 13 czerwca 2016

Nocna Dycha Kopernikańska 2016

START

META
Tak się składa, że miałem okazję obserwować jako trener, kierownik techniczny i masażysta w jednym oraz kibic :-)))))) zawody biegowe pt. Nocna Dycha Kopernikańska. Zawody miały miały miejsce w sobotę 11.06.2016 r., w Toruniu jak sama nazwa wskazuje. Super pomysł. Ale nie byłbym sobą gdybym nie dorzucił słowa krytyki pod adresem organizatora. Oczywiście ku wyciągnięciu wniosków na przyszłość. Przede wszystkim jak na tak znamienitych sponsorów (sami sobie poszukajcie jakich :-) to koszt wpisowego był niewspółmierny do otrzymanego przez zawodników pakietu startowego. Medal dla wszystkich był średni. Ale to kwestia gustu. Na trasie miejscami było tak ciemno, że przydałoby się paru ochotników z latarkami. Na macie bałagan. Żeby dostać medal trzeba było sobie go poszukać. Z megafonu cały czas prezenter wysyłał rozpaczliwe komunikaty do widzów o niewchodzenie TU..., nie wchodzenie TAM.... Może po prostu trzeba było wytyczyć taśmami strefy i postawić ochotników? Acha i jeszcze coś na koniec - drożdżówa była tandetna... Plus za fajerwerki na starcie.   

czwartek, 9 czerwca 2016

Młyn Kuta (Otłoczyn) i okolica. Kaplica i wieża.


Budynki dawnego młyna obecnie gospodarstwo od prawego brzegu Tążyny. Obiekty bronione jak twierdza :-) Z jednej i drugiej strony mostki.
Rower to fajny wynalazek :-) Szczególne przydatny przy eksplorowaniu lokalnych ciekawostek.  Ładna pogoda. Ciepło. Dziś na celownik wziąłem Otłoczyn. Po prawej stronie trasy E1-75 leży sobie ta wioska. Od południa przepływa koło wioski rzeczka Tążyna. Na niej znajdują się budynki dawnego młyna. Młyn Kuta i okolice.

Samochodzik


Prawdziwy żuraw.


Ciechocinek. Ul. Nieszawska. Jest tutaj posesja zarośnięta krzakami i nie zwracająca na siebie uwagi. Jednak gdy się jej dokładniej przyjrzeć można dojść do wniosku, że kiedyś musiała być obiektem znamienitym. Charakterystyczna stodoła a przed nią COŚ... To coś to prawdziwy żuraw. Rzadko już spotykane urządzenie na żywo. Dźwig do wyciągania wiadra z wodą ze studni. Nie znam historii tego gospodarstwa. Może ktoś coś nam tu o nim napisze...



Dziękuję za poświęcony czas. Aby kontynuować przeglądanie starszych wpisów kliknij na link "starsze posty" lub wejdź w archiwum.