TAGI (szukasz postów powiązanych tematycznie tu je znajdziesz):

środa, 2 lipca 2014

Taka sytuacja.


Co było pierwsze? Pierwszy był znak. Potem powstał chodnik. Taka konstrukcja. Na wysokości głowy. Mam nadzieję, że to nie będzie kiedyś ścieżka rowerowa. Foto przedstawia nowo powstały chodnik prowadzący z Ciechocinka na tzw. przystań na Wiśle. Wszystko niby jest w porządku, jest chodnik, jest znak. Tylko dlaczego pozostawiono znak, pomiędzy słupkami którego ledwo mieści się człowiek. A dodam, że wcale nie jestem wysoki. Obejść jak widać też trudno to coś. Napisałem, że "znak postawiono", ale dokładnie mówiąc to nowym chodnikiem po prostu obudowano stary znak.
Dziękuję za poświęcony czas. Aby kontynuować przeglądanie starszych wpisów kliknij na link "starsze posty" lub wejdź w archiwum.