TAGI (szukasz postów powiązanych tematycznie tu je znajdziesz):

poniedziałek, 4 marca 2013

Seminarium kumite w Wałczu 2013.

W pierwszy weekend marca odbyło się w Wałczu seminarium kumite. Z Japonii do COS OPO we Wałczu zjechali dwaj instruktorzy japońscy - Norichika Tsukamoto, mistrz świata z 2011 r. i trener kadry Japonii Tadashi Ishihara. Oto kilka fotek z tego wydarzenia. Było fajnie. Trochę siniaków zostało na pamiątkę. Szkoda, że z racji liczebności uczestników widoczność była ograniczona i nie każdy mógł z daleka dojrzeć szczegóły technik. Ale naprawdę i tak wiele można było ciekawego zobaczyć. Taka mi się myśl nasunęła. Japończycy w przeciwieństwie do Polaków uśmiechali się częściej. Tsukamoto zaprezentował swoje najlepsze techniki. Co ciekawe zwykle Japończycy kojarzą mi się z rygorem i klasyczną techniką. A przecież to co zawsze prezentował Tsukamoto cechowało się oryginalnością i było zaskakujące. Otwarty umysł? Wiele rzeczy o których mówił przypominało mi to co pisał i co mówił Bruce Lee.
Karate musi sprawiać radość i trzeba mieć otwarty umysł. Ale najważniejsze są podstawy zdobyte na początku drogi. - to mój wniosek na koniec seminarium.
 ;-)

Z lewej Tadashi Ishihara z prawej Norichika Tsukamoto.
Dziękuję za poświęcony czas. Aby kontynuować przeglądanie starszych wpisów kliknij na link "starsze posty" lub wejdź w archiwum.