TAGI (szukasz postów powiązanych tematycznie tu je znajdziesz):

czwartek, 6 października 2011

Miasto Złego.

Miałem do czynienia z Warszawą. i nie polecam. Przejście na druga stronę ulicy to jak wyprawa na księżyc. Koszmar a latem to po prostu mordęga. Betonowa pustynia, Spaliny i olbrzymia masa ludzka. Może i są tam miejsca warte zobaczenia, ale raz a nie codziennie.
Nie polecam.
Zresztą czy Zły pochodzi z jakiegoś innego miasta? No nie. To Warszawa go stworzyła. :-)
Dla tych co nie kumają o co mi chodzi wyjaśniam, o książkę Tyrmanda - Zły. Zły był niby dobry, ale nie byłby gdyby nie był potrzebny... ;-)


Kolejny zamek. Brodnica.

2010r.
Na trasie kolejny zamek w sympatycznym mieście. To tak w ramach rozliczeń z fotografią z przeszłości.
Nie chce mi się szukać nic na temat historii zamku. Nie jest to mój rejon. Nie są to nasze lokalne ciekawostki. Pozostawiam to zainteresowanym. Ciekawe miejsce, ładny park. Warto zobaczyć.

Dziękuję za poświęcony czas. Aby kontynuować przeglądanie starszych wpisów kliknij na link "starsze posty" lub wejdź w archiwum.