TAGI (szukasz postów powiązanych tematycznie tu je znajdziesz):

wtorek, 24 kwietnia 2012

Ziemia odzyskana :-)

I tak dwa moje posty przeszły do historii. Akcja odzyskania ziemi niczyjej udała się. Zabytek wyszedł z krzaków.
Oby tylko trud tych ludzi nie poszedł na marne... Czy ktoś będzie dbał o to żeby krzaki nie wróciły na to miejsce wraz z trudną młodzieżą i niebieskimi ptakami :-))
A tak było:

Ostatnio dowiedziałem się, że ostatni pochówek na tym cmentarzu miał prawdopodobnie miejsce jeszcze w latach powojennych...

UWAGA! WAŻNE! Sprzątanie cmentarza.

To nie jest Prima Aprilis ;-)

W dniu 23 kwietnia 2012r. o godz. 9:00 ma odbyć się akcja sprzątania cmentarza prawosławnego w Aleksandrowie Kuj. 
Zbiórka wszystkich chętnych oraz tych, których ma przysłać do pomocy Urząd Miasta w Aleksandrowie Kuj. o w/w godzinie, na ul. Wspólnej przed wejściem na cmentarz. Wszystkie osoby, chętne do pomocy, którym czas pozwoli mogą przyjść. Mieszańcy i goście. Wszyscy, którym idea przejęcia kawałka ziemi niczyjej przez cywilizację nie jest obca :-) Żeby cmentarz był cmentarzem a nie meliną! 
O cmentarzu tym pisałem niedawno w jednym z postów: http://jerzy-foto.blogspot.com/2012/03/ruski-cmentarz-w-aleksandrowie-kuj-od.html  

"Ruski cmentarz" w Aleksandrowie Kuj. od tyłu.

O tym cmentarzu wiele już pisano. Cmentarz prawosławny w Aleksandrowie Kuj. - zabytkowy. I data...
 I co z tego. Znam takie osoby co mieszkają tu od lat a nawet nie wiedzą gdzie on jest. Coś tam słyszeli, gdzieś czytali. Wujek coś mówił.  
Jo, to ten na Narutowicza tam pod lasem? Ta... ten pod lasem. Na Wspólnej też jest las ... chwastów. Właściwie to przy Wspólnej. Na Wspólnej to piach leży.
Ktoś kto udziela się na moim blogu zasugerował, bym może poruszył ten temat. Może wywołam wilka z lasu czyli dyskusję. No tak, ale jak to zrobić, żeby się nie powtarzać? Jak oryginalnie podejść do tematu? Może od tyłu :-) czy jak? Czy wywołam dyskusję tym postem. Wątpię. Zbyt to popularny temat i oklepany...
To chyba jeden z najlepiej (do niedawna... ze 20 lat temu) zachowanych, zapomnianych cmentarzy w naszej okolicy. Obecnie to ruina. Praktycznie w centrum miasta. Aleksandrów wszędzie ma centrum :-)
Obecnie jest to miejsce spotkań grupy osób, która zajmuje się rekreacją. Na łonie natury delektuje się różnymi wynalazkami przemysłu spirytusowego.
I co z tym można zrobić? Zatrudnić kozę, która wytnie chwasty i utrudni tym panom maskowanie w terenie. Wtedy przeniosą się może do lokali gastronomicznych czyli do bram. Wszelkie inne działania przeciwko tym panom z góry skazane są na klęskę. No może poza zrzuceniem napalmu, który oczyści teren ze wszystkiego. Ale wtedy pozbędziemy się także zabytkowego cmentarza. A miłośnicy przemysłu monopolowego wrócą w nowym młodszym wcieleniu, jak chwasty odrosną. Syzyfowa praca! Nie na darmo mówią, że zapewnienie bezpieczeństwa i porządku to zespół działań. Zespół czyli mówiąc po ludzku: lampy, kosze na śmieci, sprzątacze ulic, skoszona trawa, ludzie w parku, radiowóz. W tej kolejności. Nie odwrotnie.
W świadomości mieszkańców Aleksandrowa to miejsce, to tzw.: "Ruski cmentarz".
Na początek kilka starych fot "ruskiego" sprzed kilku lat. Jeszcze z analoga. Czyli z kliszy.


Dziękuję za poświęcony czas. Aby kontynuować przeglądanie starszych wpisów kliknij na link "starsze posty" lub wejdź w archiwum.