Mała wioska w powiecie aleksandrowskim. Jest tutaj duży kościół, dyskoteka i pierwsze w powiecie rondo. Na uboczu w krzakach, natrafimy na sprawiający wrażenie zapomnianego, pomnik. Powojenny orzeł bez korony i tablica z napisem.
FOTO - BLOG NIE TYLKO DLA ODKRYWCÓW ;-) LOKALNE CIEKAWOSTKI I historie z rejonu powiatu aleksandrowskiego i okolic Ciechocinka, Aleksandrowa Kuj., Nieszawy. Fotorelacje z podróży oraz inne rzeczy i osoby, które wzbudziły moje zainteresowanie a których być może nie wiedzieliście lub nie widzieliście. A może wiesz coś ciekawego i chcesz się tą wiedzą ze mną podzielić? Pozdrawiam czytelników i zapraszam do współpracy. Jerzy Głuchowski.
TAGI (szukasz postów powiązanych tematycznie tu je znajdziesz):
krajobraz
(203)
lokalne ciekawostki
(186)
reportaż
(159)
architektura
(112)
Aleksandrów Kuj.
(85)
Ciechocinek
(71)
fotografia uliczna
(59)
rekreacja
(44)
cmentarz
(30)
kapliczka
(29)
sport
(29)
lokalne historie
(26)
fotożart
(25)
góry
(23)
zamek
(23)
zwierzyniec
(21)
psiemyśli
(19)
rysunek
(19)
roślinki
(17)
Nieszawa
(16)
Tatry
(15)
bunkry
(15)
kyokushin
(14)
kościół
(12)
abstrakcja
(11)
konie
(11)
zbliżenia
(11)
domowe studio
(10)
ze szkicownika
(10)
moje pisanie
(8)
Toruń
(7)
sztuki walki
(7)
II Wojna Światowa
(6)
graffiti
(6)
smartfon
(6)
tani fitness
(4)
akt
(2)
latające urządzenia
(2)
portret
(2)
postać
(1)
wspomnienia
(1)
wtorek, 15 marca 2016
Na tzw. Trakcie Ciechocińskim. Co to za miejsce?
Kiedyś jak chodziłem do szkoły tutaj zawsze były organizowane tzw. Biegi Zwycięstwa. Czyli biegi chwalące wyzysk ucznia przez szkołę :-) Biegi były obowiązkowe. No cóż należało wykazać się pewnie statystyką uczestników biegu przed Komitetem. Biegi te miały upamiętniać chyba 1 września. Zwykle odbywały się w tym rejonie. Delegacje składały tu kwiaty. Tu czyli w pobliżu tzw. Traktu Ciechocińskiego w lesie przy Odolionie. Na pomnikach, tablicach upamiętniających... no właśnie co? Do tej pory tego niestety do końca nie wiem! Na tych tablicach są takie napisy:
1. "Miejsce uświęcone krwią (NN? nie wyraźnie) bohaterów, którzy oddali życie w walce z najeźdźcą hitlerowskim." a obok: "Ewidencja żołnierzy poległych w tym miejscu znajduje się Urzędzie Gminy Aleksandrów Kuj."2. "Miejsce uświęcone krwią bohaterów, którzy oddali życie w walce z najeźdźcą hitlerowskim. Na tym miejscu oprawcy hitlerowscy w roku 1939 rozstrzelali obywateli polskich z powiatów aleksandrowskiego i radziejowskiego." a obok znowu: "Ewidencja żołnierzy poległych w tym miejscu znajduje się Urzędzie Gminy Aleksandrów Kuj."
No niby wszystko jest w porządku, ale...
Groby to nie są bo ile wiem to zwłoki z tych dwóch miejsc oddalonych od siebie o kilkadziesiąt metrów zostały ekshumowane i gdzieś przeniesione. Ponoć na cmentarz w Ciechocinku.
Jest napisane, że ewidencja żołnierzy?! poległych w tym miejscu... znajduje się w Urzędzie Gminy. A na tablicy głównej, że hitlerowcy rozstrzelali w tym miejscu obywateli polskich z powiatów aleks. i radz. O żołnierzach nic nie piszą.
Dlaczego na tablicach bocznych mówi się o żołnierzach? Czy tylko żołnierze zostali zaewidencjonowani?
Dlaczego na jednym miejscu mówi się bohaterach a na drugim o obywatelach powiatów. Jeśli ewidencja jest dostępna to może by tak uściślić te informacje i dać jakąś nową tablicę? Poza tym jakie były okoliczności tych mordów? Kto faktycznie tu był pomordowany, czy pochowany.
Te zwroty na tablicach to trochę tak po mojemu zostały wzięte z obiegowych formułek i dopasowane do miejsc.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Dziękuję za poświęcony czas. Aby kontynuować przeglądanie starszych wpisów kliknij na link "starsze posty" lub wejdź w archiwum.