Jak on żyje, to my też możemy! Czyli seksmisja w przyrodzie :-) Boćki u nas można spotkać ilościach hurtowych. Oto kilka. Podobno przynoszą dzieci. Chociaż w dobie internetu pewnie nikt już w to nie wierzy. Mówią, że jak raki są w rzece to musi być czysta. A jak boćki są to co? Powietrze czyste? W Seksmisji tak było a u nas? W rzeczywistości. hmm... Ciekawe.
FOTO - BLOG NIE TYLKO DLA ODKRYWCÓW ;-) LOKALNE CIEKAWOSTKI I historie z rejonu powiatu aleksandrowskiego i okolic Ciechocinka, Aleksandrowa Kuj., Nieszawy. Fotorelacje z podróży oraz inne rzeczy i osoby, które wzbudziły moje zainteresowanie a których być może nie wiedzieliście lub nie widzieliście. A może wiesz coś ciekawego i chcesz się tą wiedzą ze mną podzielić? Pozdrawiam czytelników i zapraszam do współpracy. Jerzy Głuchowski.
TAGI (szukasz postów powiązanych tematycznie tu je znajdziesz):
krajobraz
(203)
lokalne ciekawostki
(186)
reportaż
(159)
architektura
(112)
Aleksandrów Kuj.
(85)
Ciechocinek
(71)
fotografia uliczna
(59)
rekreacja
(44)
cmentarz
(30)
kapliczka
(29)
sport
(29)
lokalne historie
(26)
fotożart
(25)
góry
(23)
zamek
(23)
zwierzyniec
(21)
psiemyśli
(19)
rysunek
(19)
roślinki
(17)
Nieszawa
(16)
Tatry
(15)
bunkry
(15)
kyokushin
(14)
kościół
(12)
abstrakcja
(11)
konie
(11)
zbliżenia
(11)
domowe studio
(10)
ze szkicownika
(10)
moje pisanie
(8)
Toruń
(7)
sztuki walki
(7)
II Wojna Światowa
(6)
graffiti
(6)
smartfon
(6)
tani fitness
(4)
akt
(2)
latające urządzenia
(2)
portret
(2)
postać
(1)
wspomnienia
(1)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękuję za poświęcony czas. Aby kontynuować przeglądanie starszych wpisów kliknij na link "starsze posty" lub wejdź w archiwum.
Bociany przyjęły się w naszej tradycji i tyle. Tak naprawdę wcale nie są miłymi ptakami. Potrafią być okrutne nawet s stosunku do swoich młodych. Każdy jednak lubi popatrzeć na bociany i nikt nie robi im celowo krzywdy.
OdpowiedzUsuńpytanie czy w ogóle ptaki mogą być miłe? z tym swoim ptasim móżdżkiem :-)
OdpowiedzUsuńGdzieś u kogoś na blogu, pisałem, że pokazane bociany są takie czyste a nasze wyglądają na brudne a może słabo upierzone? Te na słupie z lampą, to na Rożnie, fotografowałem je dwa lata temu, ale fotki mi nie wyszły. Miałem wtedy Fuji s100fs, było przed wieczorem a one się mocno ruszały - fotki wyszły poruszone. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńgrzegorzu nasze fotograficzne ścieżki się przecinają, chi chi może będę się musiał z danego słowa kiedyś rozliczyć i zaprosić ciebie na piwo w jakiejś gospodzie :-))
OdpowiedzUsuń