TAGI (szukasz postów powiązanych tematycznie tu je znajdziesz):

sobota, 25 czerwca 2011

Post 3. Dolina Chochołowska i Szlak Papieski.

Droga ma ok. 7km. Ok każdy chce zarobić. Nie każdy chce chodzić. No, ale czy ta ciuchcia nie mogłaby być na prąd? Czepiam się.
Wiecie co jest w górach fajne? Że można pić wodę prosto z potoków i wcale nie musisz się nazywać Bear Grylls. Nie musisz mieć wyposażenia jak żołnierz SAS a woda ci nie zaszkodzi. Pokażcie mi gdzie jeszcze w Polsce są takie miejsca... Czy wiecie jak taka woda smakuje po długiej wędrówce? I co z tego, że jest uboga w minerały i mało wartościowa z punktu widzenia fizjologii. Ale jest czysta i prosto z potoku! To jak mleko prosto od krowy :-)
Od Chochołowskiej odchodzi Szlak Papieski, którym Jan Paweł II (jak wskazuje info) szedł podczas jednej z wizyt w Polsce. Ja tam byłem, ale generalnie nie jest to ciekawy szlak.

2 komentarze:

  1. Ładne te fotki 4 i 5 od dołu i od góry.
    Na drugim cuda, wianki, paciorki i wisiorki - ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  2. dokładnie cudawianki to pamiątki po turystach pielgrzymach

    OdpowiedzUsuń

Spam jest natychmiast usuwany. Spam will be deleted!

Dziękuję za poświęcony czas. Aby kontynuować przeglądanie starszych wpisów kliknij na link "starsze posty" lub wejdź w archiwum.