Tak się złożyło, że 24.06.2016 r. mieliśmy okazję startować w organizowanym w Poznaniu Biegu Czekoladowym. Bieg odbywał się na dystansie 5 km. Pech chciał, że akurat w tym dniu był straszliwy upał. Generalnie impreza została zorganizowana w miarę dobrze. Każdy z uczestników dostał fajny medal. Jednak mam parę uwag krytycznych do organizatorów.
Po pierwsze; kurtyna wodna na starcie została ustawiona za blisko linii startu. Czego efektem było bajoro w którym musieli brodzić uczestnicy biegu.
Po drugie; na mecie nie było praktycznie żadnej kontroli nad wydawaniem posiłków. Czego efektem było to, że nie dostaliśmy arbuza, ponieważ inni brali po kilka kawałków. (A przecież ja pojechałem tam głównie dla arbuza!). Niewiele brakowało a zabrakłoby by także dla wszystkich innych produktów. Niestety Polak jak dają to by wziął wszystko... Nikt nie odznaczał na kartkach z numerem startowym, że już pobrano poczęstunek czy medal. A było to przewidziane na druku z numerem.
Po trzecie; jeden automat, wydający kawę w tempie 1 kubek/5 min. to trochę mało.
Porównując ten bieg do Run Toruń to jak ziemia i niebo.
Tym którzy chcieliby wypocząć w fajnym miejscu, polecam Morelowy Sad w pobliżu Poznania. A dokładnie w miejscowości Potrzanowo. Ładne kwatery, urządzone w dobrym guście. Sympatyczni gospodarze. Dobra kuchnia. (Aczkolwiek śniadanie było słabe).
W pobliżu kilka jezior.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Spam jest natychmiast usuwany. Spam will be deleted!