TAGI (szukasz postów powiązanych tematycznie tu je znajdziesz):

czwartek, 2 lipca 2015

Prawie trzy dni w Gdańsku. Cz. 6.

Stocznia Gdańska

(Publikacja na blogu: 02.07.2015 r.)
Niewiele zostało ze słynnej Stoczni Gdańskiej. Po drodze na miejsce spotkanie z pojazdem z tamtych czasów. Milicyjny SKOT (o ile dobrze klasyfikuję) zatrzymał się na jednej z ulic. Przed bramą stoczni słynne trzy krzyże. Na bramie postulaty. Do dzisiaj nie zostały zrealizowane… A za bramą… bunkier? Ohydna budowla pokryta rdzą. Nie wiem co ma symbolizować. Nie wiem co autor miał na myśli. Porażka architekomiczna pt. Europejskie Centrum Solidarności.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spam jest natychmiast usuwany. Spam will be deleted!

Dziękuję za poświęcony czas. Aby kontynuować przeglądanie starszych wpisów kliknij na link "starsze posty" lub wejdź w archiwum.