TAGI (szukasz postów powiązanych tematycznie tu je znajdziesz):

piątek, 5 lipca 2013

Czy poznańskie koziołki zawarły rozejm?


Pojechać do Poznania i nie zobaczyć jak się koziołki trykają? Można. I wcale nie dlatego że o 12:00 można nie znaleźć się pod Ratuszem na Starym Rynku. Po prostu może nastąpić awaria. Nawet pomimo oklasków licznie zgromadzonych ludzi koziołki stały jak wmurowane. Czyżby zawarły rozejm? Pokój? Legenda głosi, że znalazły się na Ratuszu, ponieważ dawno temu tam wlazły i tak już zostały. Liczne zgromadzona publiczność musiała w tym dniu odejść zawiedziona.

Sam ratusz robi wrażenie. Starówka poznańska też jest niczego sobie.
Oczywiście to nie jest starówka, aczkolwiek zdjęcie wykonane na starówce :-)
Pobyt był za krótki żeby coś więcej na temat Poznania powiedzieć. Ale nie jest źle. 

3 komentarze:

  1. Ratusz okazały, szkoda, że tak mało zdjęć Jurku.
    To ostatnie zdjęcie to pewnie makiwara - choć mogę się mylić :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłem i widziałem koziołka ;-) A nawet dwa.

    OdpowiedzUsuń

Spam jest natychmiast usuwany. Spam will be deleted!

Dziękuję za poświęcony czas. Aby kontynuować przeglądanie starszych wpisów kliknij na link "starsze posty" lub wejdź w archiwum.