I tak dwa moje posty przeszły do historii. Akcja odzyskania ziemi niczyjej udała się. Zabytek wyszedł z krzaków.
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120424/INNEMIASTA01/120429524
Relacja z dzieła odnowy.
Oby tylko trud tych ludzi nie poszedł na marne... Czy ktoś będzie dbał o to żeby krzaki nie wróciły na to miejsce wraz z trudną młodzieżą i niebieskimi ptakami :-))
A tak było:
Ostatnio dowiedziałem się, że ostatni pochówek na tym cmentarzu miał prawdopodobnie miejsce jeszcze w latach powojennych...
Czekamy na termin kontynuacji renowacji :)
OdpowiedzUsuńteraz miasto mogłoby jakąś tablicę postawić ...
OdpowiedzUsuńo i widzę na znajomych stronach, że i słońsk macie w planach...
OdpowiedzUsuńPodobno tablica jest w planach... A na Słońsk rzecz jasna zapraszamy.
OdpowiedzUsuńOczywiście :) Zapraszamy! Podobno na Słońsku jest już po wycince samosiewów, więc robota łatwa i przyjemna.
OdpowiedzUsuńTo ja po raz kolejny się powtórzę, że dziękuje wszystkim za pomoc i mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda się zorganizować "Sprzątanie cmentarza vol. 2".
OdpowiedzUsuńPiotr
Czy to prawda, że następna część renowacji odbędzie się 21 maja?
OdpowiedzUsuńNie mam zielonego pojęcia. Tym razem nie stoję za organizacją spotkania. Ten termin pojawił się tylko raz w wypowiedzi na forum Gazety Pomorskiej. Do dziś nie ma żadnych innych informacji czy ogłoszeń.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piotr
Witam. Wczoraj udało mi się dowiedzieć co nieco o sprzątaniu cmentarza. Otóż od poniedziałku (21 maja), przez cały tydzień cmentarz ma być sprzątany przez kilku więźniów z zakładu karnego. Taką formę pomocy zorganizował ks. Mikołaj Hajduczenia. W związku z tym nie wiem czy udział innych osób będzie możliwy, chociażby ze względów technicznych. Jak dowiem się czegoś więcej to dam znać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piotr
ciekawostka...
OdpowiedzUsuńa ja się cieszę, że chociaż nie brałem osobiście udziału w tym dziele, to może przez te moją radosną twórczość artystyczną w postaci tego bloga w jakimś tam skromnym zakresie przyczyniłem się trochę do wywołania tej rewolucji. jednak internet to potężna siła! mnie się marzy jeszcze jedna rewolucja w Aleksandrowie... chodzi mi o to żeby ten nasz zapomniany park przy ul. Parkowej przywrócić do życia, ale to temat na innego posta na inny czas i w ogóle to długa histotia... pozdrawiam wszystkich, których fajna idea skupiła na moim bogu i również dziękuję za obecność tutaj
OdpowiedzUsuńZawsze możemy razem naprawić inny cmentarz. Niebawem Słońsk...
OdpowiedzUsuńWg. mojej wiedzy ostatni pochówek miał miejsce w 1953 lub 1954. Pochowano osobę związaną z rosyjskimi pracownikami kolei, niestety znam to z relacji ustnej i nie potrafię konkretnie przytoczyć nazwiska i daty. "Opowiadacz" był absolwentem Liceum Salezjańskiego i rodowitym Aleksandrowianinem, uwielbiałem go słuchać...
OdpowiedzUsuń