Są trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, okropne kłamstwa i statystyki.
Dzięki Wam drodzy Czytelnicy w lipcu Blog zyskał na oglądalności.
6699 wyświetleń strony. Rekord pobity.
FOTO - BLOG NIE TYLKO DLA ODKRYWCÓW ;-) LOKALNE CIEKAWOSTKI I historie z rejonu powiatu aleksandrowskiego i okolic Ciechocinka, Aleksandrowa Kuj., Nieszawy. Fotorelacje z podróży oraz inne rzeczy i osoby, które wzbudziły moje zainteresowanie a których być może nie wiedzieliście lub nie widzieliście. A może wiesz coś ciekawego i chcesz się tą wiedzą ze mną podzielić? Pozdrawiam czytelników i zapraszam do współpracy. Jerzy Głuchowski.
Dziękuję za poświęcony czas. Aby kontynuować przeglądanie starszych wpisów kliknij na link "starsze posty" lub wejdź w archiwum.
Podobnie jak są trzy prawdy: prowda, tys prowda i gówno prowda :)
OdpowiedzUsuńTo są wszystko puste wizyty nic nie wnoszące, to tak jakby się cieszyć, że ulicą pod moim oknem
przechodzi więcej ludzi niż kiedyś. Wiem, że to cieszy (gratulacje!), ale nic to nie zmienia.
Myślałem o tym, zwiększając swoją aktywność i popularyzując bloga na Facebooku. Owszem wejść było
sporo więcej na początku, potem już coraz mniej.
Jeśli na mojego bloga zaglądają przypadkiem czy też nie - przypadkowi ludzie, to jestem świadomy
mojej niedoskonałości i pracuję nad poprawą warsztatu itd...
Jeśli na dwustu znajomych na FB, dwie osoby potrafią sklecić słowo komentarza przez kilka miesięcy, to
znaczy, że ogólnie wszyscy mają wszystkich w dupie, świat upada i całe to moje fotografowanie można obić o kant dupy,
bo nikomu to nie jest potrzebne.
Najlepszym wyjściem jest robienie swego, bez oglądania się na peleton - ten i tak cię przegoni w pewnym aspekcie zachowań.
Jurku pozdrawiam!
Jo tam, cieszy... Kiedyś był taki okres, że nie nadążałem z zatwierdzaniem komentarzy na Blogu. Potem miałem chwilowy przestój. I ludzie zapomnieli. Teraz bardzo rzadko pojawiają się tu merytoryczne komentarze. Fakt, że może niektórych czytelników za bardzo objechałem, ale sorry takie było moje zdanie. Trzeba pisać mądrze a nie co ślina na język przyniesie. Obrazili się wszyscy chyba. Albo nie mają czasu na wchodzenie tu. Zresztą niektórzy sami zaczęli na własną rękę odkrywać tajemnice lokalne.
UsuńA co FB. Ja zauważyłem, że owszem, założenie tam strony spopularyzowało Blog i dotarłem do większej liczby osób. Ale jednocześnie komentarze z Blogu przeniosły się na FB.
UsuńNo,no, no, ja się nie obraziłem, a że miałem przerwę w blogowaniu to inna sprawa :)
UsuńTrochę jesteśmy podobni w postrzeganiu, mówimy jak jest, ludzie tego nie lubią.
Nie chcę rozciągać tego tematu tutaj.
Może jakieś małe piwko - pogadamy?
Pozdro!