TAGI (szukasz postów powiązanych tematycznie tu je znajdziesz):

poniedziałek, 2 maja 2011

Krótka wizyta nad morzem. Stegna 2010


STEGNA - miejscowość nad morzem, położona chyba najbliżej Aleksandrii. Byłem tam z krótka wizytą w zeszłym roku. No cóż... morze jak to morze. Wolę góry. A ta wyprawa tylko mnie w tym przekonaniu utwierdziła. Nie wyobrażam sobie dłuższego pobytu w tym miejscu. Co tu robić? Ile można leżeć na plaży... Pływanie raczej utrudnione. Atrakcje pewnie drogie. Nie no spokojnie 3 dni bym wytrzymał :-) Jedno co fajne to spokój w krajobrazie. Niestety w kółko wiatr. Ale jest coś w takim widoku morza, wody coś uspokajającego. Tyle, że w górach człowiek czuje jakby większy kontakt z naturą. Morze kojarzy mi się z blondyną blacharą i karkiem w BMW. Chociaż to przecież także jachty, wilki morskie... Teliga... Baranowski.
Taki fajny obrazek.

I w kolorze - niestety trochę ostrość poszła w krzaki.

Razem przez życie...
Już nie ma dzikich plaż...
Poszukiwacz kapsli :-)














Samej Stegny nie zwiedzałem. Krótki 1-dniowy rajd. Zobaczyć może i wrócić. Ale wygląda, że miejscowość częściowo w lesie, nie jest brzydka.

2 komentarze:

  1. Co Ty tak na raty te zdjęcia wstawiasz?
    Wstawiłeś Jurku jedno i już chciałem Cię obśmiać, że to nie Stegna lecz stare żwirowisko na Wygodzie. Dobrze, że się powstrzymałem :))
    Fajny ten fotograf, czego to się nie robi dla pieniędzy?

    OdpowiedzUsuń
  2. uuu ale smieszne żwirowisko uuu... dozuje przyjemność bądź nieprzyjemność che che na raty i jescze coś dorzucę...

    OdpowiedzUsuń

Spam jest natychmiast usuwany. Spam will be deleted!

Dziękuję za poświęcony czas. Aby kontynuować przeglądanie starszych wpisów kliknij na link "starsze posty" lub wejdź w archiwum.