TAGI (szukasz postów powiązanych tematycznie tu je znajdziesz):

sobota, 29 stycznia 2011

Wężowidło :-)

Padalec w naszym regionie to przykład jaszczurki, którą często można spotkać rozjechaną na leśnych duktach. Nie wiem dlaczego. Jakieś skłonności samobójcze? Zauważyłem, że na piasku poza leśnym runem padalce są bardzo mało mobilne. Kopią się i nie potrafią jak węże szybko się przemieszczać. Na słońcu pewnie tracą siły i koniec żywota.

3 komentarze:

  1. Kiedyś szedłem ze znajomymi z Leska nad Solinę. Tuptaliśmy sobie gadając, a na świecie zaczynało się robić ciemno, przez co niektóre przedmioty zaczynały tracić swoją wyrazistość. Stracił ją również kij, który leżał na naszej drodze, a przynajmniej coś, co za kij uznaliśmy. Tuż przed naszymi butami odzyskał on jednak padalcowatą wyrazistość, oraz znaczną mimo wszystko zwinność wywołując - delikatnie mówiąc... zaskoczenie.
    To wcale nie jest tak, że padalce są zbyt powolne. To samochody nadjeżdżają zbyt szybko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może tak być. Tylko czemu padalec? A może po prostu na inne zwierzęta się nie zwraca uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  3. No tak, zygzaki łatwiej trafiają do przekonania...

    OdpowiedzUsuń

Spam jest natychmiast usuwany. Spam will be deleted!

Dziękuję za poświęcony czas. Aby kontynuować przeglądanie starszych wpisów kliknij na link "starsze posty" lub wejdź w archiwum.