TAGI (szukasz postów powiązanych tematycznie tu je znajdziesz):

sobota, 22 stycznia 2011

Tatry i okolice 2009r.

Data wykonania: 2009:08:14 19:51:11
Ogniskowa: 25mm
Przysłona: f/8.0
Czułość ISO: 800
Czas ekspozycji: 0.01s (1/100)
 Czy Tatry mogą się znudzić? No cóż, czasem człowiek potrzebuje na chwilę zmienić klimat, żeby zatęsknić. W 2009r. byłem na Orlej Perci. To najtrudniejszy szlak w Tatrach. Niestety jak zwykle w przypadku moich podróży była mgła i niewiele było widać. Zresztą, może to i lepiej bo ekspozycja na szlaku jest spora i czasem człowiek przywiera do skał jak mucha do szyby :-) Najfajniejsza była trzęsąca się drabinka na końcu szlaku. Czułem się jak flaga trzepocząca się na wietrze schodząc w dół z plecakiem. Tatry i okolice... No bo wybrałem się także poza Zakopane, celem zażycia relaksu w bardziej słonecznych rejonach. Niestety na Rysy znowu nie wlazłem :-(( Uwielbiam chwile spędzone przy szarlotce i grzanym winie lub piwie, po dojściu do schroniska. Wtedy zawsze nachodzą mnie myśli o historii tych miejsc i o ludziach gór. Fotki robiłem Canonem EOS-em 400 a w miejscach trudnych wspomagałem się małpką Samsung L110.






Drabinka na Orlej. Na niej jeden ze spotkanych na szlaku wspinaczy. Samsung L110. Przysłona: f/2.8
Czułość ISO: 100
Czas ekspozycji: 0.0111s (1/90)
Surowy krajobraz Tatr Wysokich
Data wykonania: 2009:08:14 15:28:11
Przysłona: f/2.8
Czułość ISO: 80
Czas ekspozycji: 0.004s (1/250)
Chwila relaksu na Zalewie Czorsztyńskim - polecam!
Data wykonania: 2009:08:15 16:06:05
Ogniskowa: 18mm
Przysłona: f/7.1
Czułość ISO: 100
Czas ekspozycji: 0.0063s (1/160)

4 komentarze:

  1. Chociaż nie mam lęku wysokości, to patrząc na tę drabinkę - już same mi się ręce spociły ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zauważyłem, że im wyżej tym mniej się czuje wysokość :-) to chyba prawda co mówią o skokach spadochronowych, że największego pietra ma się kilkadziesiąt metrów nad ziemią bo dopiero wtedy zaczynamy prawidłowo odbierać wysokość.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczególnie gdy się nie otworzy spadochron a zamiast zapasowego, ktoś nam dał gaśnicę ;))
    Ten na dole obrazek bardziej mi pasuje, choćby dlatego, że jest to urokliwe miejsce w Pieninach.
    Chyba go wcześniej tu nie było?

    OdpowiedzUsuń
  4. nie było - jeszcze muszę coś dorzucić bo to owocna fotograficznie wyprawa była :-)

    OdpowiedzUsuń

Spam jest natychmiast usuwany. Spam will be deleted!

Dziękuję za poświęcony czas. Aby kontynuować przeglądanie starszych wpisów kliknij na link "starsze posty" lub wejdź w archiwum.