Sam się zastanawiałem co to, dopóki nie przejeżdżałem tędy większym pojazdem. No i dopóki nie dowiedziałem się co to jest Tobruk i jak wygląda. (Zwykle bunkry kojarzą się nam z okienkami w ścianach z których prowadzono ostrzał. Tobruki są inne.) Wysokość czasem daje przewagę. A tak serio człowiek czasem przejeżdża obok ciekawych rzeczy i ich nie zauważa. Otóż drodzy państwo to jest Tobruk. Niemcy zaczęli budować linie umocnień Torunia w 1944r. Pewnie wszystkiego nie skończyli. Może też po wojnie kiedy likwidowano te umocnienia, niektóre rzeczy zmieniono. Przesypano. Odkopano. Może świadczyć o tym zasypane wejście. W każdym razie Ringstand 58c w Zakrzewie jest.
A jak się okazuje jest i to nie jeden, ale dwa :-) Dzięki mojemu koledze Królowi Julianowi ;-) dowiedziałem się, że kawałek dalej od drogi, na boisku znajduje się drugi. Również ładnie zachowany eksponat. Tak sobie kombinuje, że dobry pomysł. Bunkier na boisku :-) Jak się kibice zdenerwują to piłkarze mogą się w nim okopać. Trzeba tylko wejście odsłonić.
 |
| Przy drodze. |
 | ||
| Przy drodze. |
 | |
| Egz. nr 2 na boisku. |
 |
| Egz. 2 z tyłu. Jak widać wkomponował się w nową infrastrukturę.
03.02.2012r.
Okazuje się, że to nie wszystko co kryje Zakrzewo. Trzeci Tobruk znajduje się za plecami cmentarza w Zakrzewie. Betonowa wyspa na równinie pola jest widoczna z daleka.
 
17.03.2014 r.
.................................................................................................................................................
Kolejny Tobruk. Czwarty. Jest usytowany po drugiej stronie drogi prowadzącej w kierunku Inowrocławia. Widać go z daleka w polu, kiedy się jedzie ulicą Kwiatową. Tak więc można powiedzieć, że przeciwlegle do tych opisanych na początku posta.
  |
Aktualizacja z dnia 23.11.2015 r...............................................................................................................
Piąty schron Tobruk w Zakrzewie. Znajduje się na zapleczu jakiegoś starego zrujnowanego zakładu. Widać go przez płot z pola. Lokalizacja w rejonie tej samej drogi prowadzącej na Inowrocław przy której leżą pozostałe trzy schrony z Zakrzewa.
Ciąg dalszy: http://jerzy-foto.blogspot.com/2011/05/bunkry-ciag-dalszy-rejon-trasy-a1.html
Ciekawy eksponat, nigdy o nim nie słyszałem.Czy to jest za Ośrodkiem Pomocy po lewej stronie w kierunku na Dąbrowę Biskupią? Zastanawiam się w jakim celu został tam ten bunkier posadowiony? Droga jak droga, żaden to ważny szlak komunikacyjny, chociaż mogło tu być stanowisko patrolowe, ale w szczerym polu hmmm..?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
no cóż to jest w kierunku ośrodka od zakrzewa, po lewej stronie w krzakach, doczytałem kiedyś, że w 39 głowne walki na naszych terenach odbywały się w okolicach radziejowa, osięcin, nie wiem ale jakas przyczyna tego była, może niemcy dlatego w tym miejscu sie umacniali, nie patrzylem na stare mapy jak przebiegaly wtedy drogi. bunkier jest przy drodze usytuowany tak ze umozliwia ostrzał na bardzo dlugim jej odcinku
OdpowiedzUsuńpochodze z zakrzewa i wiem ze jest jeden bunkier na polu na wysokosci zlewni mleka nie widac go z ulicy bo jest obsypany piaskien a kolejny byl w kierunku na radziejow po prawej stronie 200m za laskiem moj tatus opowiadal ze przy zlewni mleka w zakrzewie stacjonowala bateria przeciwlotnicza
Usuńw zakrzewie znajdują się jeszcze 2 takie tobruki za cmentarzem i w polu po prawej stronie od tobruka przy szosie.
OdpowiedzUsuńo super dzięki za informacje. tym po drugiej stronie drogi nie zaskoczyłeś mnie... ma się ten dar... tak coś czułem jak tam stałem, że tam coś musi być che che no i patrząc na mapę wydaje się to logiczne z punktu widzenia obrony że planowano tam coś postawić. dzięki
OdpowiedzUsuńJurek, przypomniałeś mi lata mojego dzieciństwa, to miło, na posesji gdzie znajduje się ten bunkier przy drodze 266 Zakrzewo-Inowrocław obecnie jest boisko sportowe, kiedyś był tam wielki punkt skupu lnu i konopi oraz pola uprawne maku, a także wielka żwirownia, a na sąsiadującej posesji mieszkała moja babcia i w czasie wakacji często tam bywałem a w tych bunkrach bawiliśmy się w wojnę, starsi koledzy opowiadali wtedy że jeszcze kilka lat wcześniej można było przechodzić pod ziemią od bunkra do bunkra, ale zasypano te połączenia i ja wchodząc do wnętrza tych bunkrów widziałem już tylko zasypane przejście, Miło wspomnieć, Pozdrawiam Arek.S.
OdpowiedzUsuńz tym przejściem to raczej ściema ale za to może wiesz czy po drugiej stronie drogi do DPS jest jeszcze jeden?
UsuńSuper pościk. Będę musiał się tam wybrać. Uwielbiam łażenie po bunkrach i innych podobnych miejscach :)
OdpowiedzUsuńA byłem tam parę dni temu w Chlewiskach, mogłem zajrzeć w te strony.
OdpowiedzUsuńDla zainteresowanych post o Tobrukach w Zakrzewie wzbogacił się o jeszcze jeden egzemplarz. To już czwarty.
OdpowiedzUsuńczy w pobliżu Zakrzewa w latach 1 i 2 Wojny Światowej nie było przypadkiem lotniska?
OdpowiedzUsuńodpowiedź na blogu. pisałem
Usuń